Augustów
Kilkudziesięciu rolników wyjechało dziś traktorami na drogi Augustów-Sztabin i Augustów-Bargłów Kościelny. Poruszają się w kolumnach skutecznie spowalniając ruch. W efekcie na drogach tworzą się długie kolejki pojazdów. W ten sposób gospodarze chcą protestują przeciwko zwanej „piątki dla zwierząt Kaczyńskiego”. Chodzi o nowe prawo, które ma zakazać hodowli zwierząt na futra oraz produkcji mięsa z uboju rytualnego z przeznaczeniem na eksport. Rolnikom nie podoba się też, że nowe przepisy mają zapewnić organizacjom ekologicznym możliwość wejścia na ich teren. Jak mówią, są kontrolowani przez instytucje państwowe.
Głos w imieniu protestujących zabrał Karol Grabowski, przewodniczący Rady Powiatowej Podlaskiej Izby Rolniczej w Augustowie.
Ponadto rolnicy sprzeciwiają się nominacji nowego ministra rolnictwa w ramach rekonstrukcji rządu Mateusza Morawieckiego. We wtorek (06.10) Jana Krzysztofa Ardanowskiego zastąpił na tym stanowisku Grzegorz Puda.
– Człowiek, który nie ma wiedzy na temat rolnictwa – mówił Grabowski.
Rolnicy nie szczędzili gorzkich słów pod adresem Jarosława Kaczyńskiego i innych polityków Prawa i Sprawiedliwości.
– Kto tu jest zdradziecką mordą? – pytali.
Protest na podaugustowskich drogach ma trwać do godziny do 15:00.