Co z tymi wynikami szkół?

Mariola Brygida Karpinska

Suwałki

Na niższy niż w Białymstoku i Łomży poziom nauczania w suwalskich szkołach podstawowych zwróciła uwagę na ostatniej sesji Rady Miejskiej Mariola Karpińska, radna Prawa i Sprawiedliwości. Głos zabrała po przeczytaniu jednego z wywiadów z nowym zastępcą prezydenta do spraw oświaty. W przytoczonym przez radną wywiadzie zastępca prezydenta miał dobrze ocenić wyniki miejscowych szkół. W związku z tym radna postanowiła przytoczyć dane z dziewięciostopniowej, staninowej skali Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży.  Z danych które przedstawiła wynika, że suwalskie placówki zostały wyprzedzone zarówno przez szkoły z Białegostoku jak i z Łomży.

„Przeczytałam o wynikach, że wyniki są bardzo dobre i generalnie 2 tylko szkoły mają słabe wyniki. Proszę pana, ja do pana wiceprezydenta, ponieważ ja swoje analizy oparłam na analizach OKE w Łomży. Poziom z wynikiem niskim w Suwałkach ma 4 szkoły, poziom z wynikiem średnim 6 i poziom z wynikiem wysokim jedna. Czyli generalnie na 11 szkół jedna jest wysokim, średni ma 6 i 4 niski. Tak dla porównania miasto Białystok z niskim 4, z wynikiem średni 25 szkół i poziom wynikiem wysokim 25. To żeby jeszcze było dobrze, poziom na przykład w Łomży: z wynikiem niskim ma jedna szkoła, średni 5 i z wysokim też jedna. Na 11 szkół mamy 90% na poziomie niskim i średnim”.

W odpowiedzi głos zabrał Czesław Renkiewicz, prezydent miasta. Jak powiedział, od lat wyniki szkół nie są satysfakcjonujące. W związku z tym powołał zespół nauczycieli, dyrektorów i rodziców. Grupa wypracowała wnioski i rekomendacje, które szkoły próbują wdrażać. Niestety, jak mówi prezydent, ranking „Perspektyw” i wyniki egzaminów oraz matur potwierdzają, że nie jest za dobrze. Ratusz pracuje nad strategią oświaty. Jej celem jest wzrost jakości kształcenia, wychowania i opieki.  – Musimy zrobić wszystko, aby było lepiej, aby nasza młodzież miała lepszy start na uczelnie wyższe – mówił podczas sesji Czesław Renkiewicz.

 

Exit mobile version