Potrzebował, a więc ukradł

weg na str

KPP Węgorzewo

Węgorzewo

Złodziej, który splądrował dom i budynek gospodarczy wpadł ręce węgorzewskich policjantów. Mundurowym powiedział wprost- potrzebne mu były deski do garażu oraz szafa na wędki, więc je ukradł. Grzejniki i kable nie były mu co prawda potrzebne, lecz chętnie zamienił je na gotówkę w skupie złomu.

Grabież miała miejsce na przełomie stycznia i lutego, lecz dopiero kilka dni temu do węgorzewskiej komendy zgłosił się poszkodowany mężczyzna i poinformował o tym fakcie. Okradziony nie zamieszkuje tam od dłuższego czasu. Kryminalni i dzielnicowy wytypowali potencjalnego sprawcę. Postanowili przeszukać mieszkanie 28-letniego mieszkańca gminy Budry. Ustalenia kryminalnych i dzielnicowego tego rejonu potwierdziły się.
– Funkcjonariusze znaleźli u niego część skradzionych łupów – mówi Agnieszka Filipska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Węgorzewie.

Pokrzywdzony wycenił wartość strat na blisko 2 tysiące złotych. Złodziejowi grozi teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.

 

 

Exit mobile version