Sejny
Pogorszył się stan rocznego Antosia Kuczyńskiego z Sejn. Chłopczyk urodził się z poważną wadą serca i wymaga operacji serca w specjalistycznej klinice w Bostonie. Jej koszty szacowane są na 1,5 miliona złotych. Dzięki zabiegowi mógłby wrócić do zdrowia. W związku z tym rodzice uruchomili zbiórkę pieniędzy. Dotychczas sądzili, że mają kilka miesięcy.
Niestety, stan zdrowia chłopca pogorszył się. Teraz dziecko przebywa w szpitalu w Krakowie. Trudno powiedzieć, ile czasu mu zostało, kilka czy kilkanaście dni? Jeśli rodzice nie zbiorą potrzebnej kwoty, dziecko czeka operacja ratująca życie, Antoś będzie miał serce jednokomorowe, co będzie rzutowało na jakość życia. O szczegółach mówi Monika Korsakowska, koordynator zbiórki.
Dotychczas na rzecz Antosia udało się zebrać 300 tysięcy złotych. Liczy się każda złotówka. Rodzice apelują do osób prywatnych i firm.
Link do zbiórki możecie znaleźć TUTAJ.