poligon Orzysz
Padły z powodu ptasiej grypy drób nie zostanie zakopany na poligonie Orzysz. Od pomysłu odcina się Ministerstwo Obrony Narodowej.
Z komunikatu, jaki otrzymaliśmy od zespołu prasowego MON wynika, że „na poligonie w Orzyszu ani na żadnym inny terenie wojskowym, nie będzie składowany drób padły z powodu ptasiej grypy”. Ministerstwo dodaje, że „po przeprowadzonej analizie wniosku w tej sprawie uznano, że nie będzie to możliwe”.
Wczoraj (27.04) służby wojewody mazowieckiego poinformowały, że planują przewieźć z Mazowsza na orzyski poligon 30 transportów martwych ptaków, które miały zostać tam zakopane. Plany zbulwersowały miejscowych włodarzy. Burmistrzowie Orzysza, Pisza i Białej Piskiej prosili o interwencję wojewodę i parlamentarzystów z regionu.
W sprawie interweniowali posłowie Urszula Pasławska i Michał Wypij.
– Nie potrzebujemy tutaj tykającej bomby epidemicznej – mówiła wczoraj (27.04) Radiu 5 posłanka PSL-u.
Skala problemu ptasiej grypy na Mazowszu jest tak duża, że padłe ptaki zalegają na fermach, a służby nie nadążają z ich utylizacją.
Miejsca na grzebowisko drobiu szukano już wcześniej. Rozważano dwie lokalizacje w powiatach żuromińskim i mławskim, ale i te plany spotkały się ze zdecydowanym sprzeciwem mieszkańców i lokalnych władz.