Suwałki
Kontrole nieruchomości, w zakresie nielegalnego podłączenia ścieków zapowiada Urząd Miasta w Suwałkach. Chodzi o budynki niepodłączone do miejskiego systemu kanalizacji.
Sprawa wyszła na jaw, na początku lutego (02.2021) kiedy to pracownicy Ośrodka Sportu i Rekreacji, sprzątający koryto Czarnej Hańczy w Suwałkach, natknęli się na nielegalne pomosty, punkty poboru wody oraz rury odprowadzające do rzeki ścieki.
Po tym odkryciu Wydział Ochrony Środowiska zinwentaryzował obszar całego miasta pod kątem podłączeń do sieci kanalizacji sanitarnej. Urzędnicy odkryli, że w całym mieście jest prawie 500 budynków niepodłączonych do systemu kanalizacji, a to oznacza, że ścieki są na nich zagospodarowane w inny sposób. Spora część tych budynków mieści się przy rzece.
Do wszystkich właścicieli tych obiektów trafiły pisma z ankietami do wypełnienia. Większość wykazała sposób gospodarowania ścieków. Na ankietę nie odpowiedziały 124 osoby.
Jak mówi Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk, teraz rozpoczną się kontrole nieruchomości.
Jednocześnie władze miasta chcą opracować program dotacji który ma finansowo wesprzeć mieszkańców w kosztach przyłączenia do kanalizacji.
Przypomnijmy, że obowiązkiem każdego właściciela nieruchomości jest przyłączenie budynków do istniejącej sieci kanalizacyjnej. Jeżeli jest to niemożliwe nieruchomość należy wyposażyć w szczelny zbiornik bezodpływowy, czyli szambo lub w przydomową oczyszczalnię ścieków. Należy również przechowywać dowody potwierdzające opróżnianie zbiornika.