Poprawia się sytuacja epidemiczna na Warmii i Mazurach

oddzial covidowy

Radio 5 (zdj. ilustracyjne)

warmińsko-mazurskie

Dzienne liczby zakażeń jednoznacznie wskazują, że poprawia się sytuacja epidemiczna na Warmii i Mazurach.
W szczycie 3. fali w szpitalach zajętych było nawet 800 łóżek dla pacjentów z koronawirusem, a w użyciu pozostawało 100 respiratorów. Teraz jest to odpowiednio 350 łóżek covidowych oraz 40 respiratorowych.

Mniejsza liczba zakażeń, a co za tym idzie – mniejsza liczba pacjentów wymagających leczenia szpitalnego, pozwala na etapowe wygaszanie łóżek covidowych.

Wojewoda zdecydował o „uwolnieniu” ponad 800 łóżek z 1 343, które w kluczowym momencie przeznaczone były dla pacjentów z koronawirusem.

– Dbamy o to, by miejsca dla osób wymagających hospitalizacji z powodu COVID-19 cały czas były dostępne, bo nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak epidemia będzie się rozwijać, czy nie pojawią się jakieś nowe szczepy, które będą powodowały zwiększoną liczbę zakażeń. Dlatego rezerwa cały czas jest utrzymywana –

mówił w Radiu 5 Krzysztof Kuriata, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie, pełnomocnik wojewody do spraw szczepień.

Na niższą liczbę zakażeń bez wątpienia mają wpływ szczepienia.

Tylko w majówkę podczas akcji organizowanej przez warmińsko-mazurski urząd wojewódzki jednodawkową szczepionkę przyjęło 3 tys. 100 mieszkańców.

Oznacza to, że zaszczepionych zostało około 30% mieszkańców Warmii i Mazur. To poziom zbliżony do innych województw w kraju, gdzie wskaźnik ten wynosi od 28% do 30%.

Obecnie osoby, które chcą przyjąć preparat zabezpieczający przed ciężkim przebiegiem zakażenia koronawirusem, mogą wybrać jeden spośród 300 punktów szczepień zlokalizowanych na terenie województwa.

Najwyższą wyszczepialność, w granicach nawet 500 dawek dziennie, mają powszechne punkty szczepień.

Jak mówi Radiu 5 Krzysztof Kuriata, w ciągu minionych dwóch tygodni uruchomionych ich zostało 25.

Najlepszym dowodem na skuteczność szczepionek jest grupa zero, czyli medycy – podkreśla Krzysztof Kuriata.

Osoby, które ciężko przechorowały koronawirusa, mogą skorzystać z rehabilitacji pocovidowej.

Takie usługi świadczy 9 placówek na terenie województwa, między innymi w Ełku, Gołdapi czy Olsztynie. Szczegółowych informacji w tym zakresie udziela Narodowy Fundusz Zdrowia.

Jak dodaje Krzysztof Kuriata, w dłuższej perspektywie musimy być gotowi, że 4. fala pandemii się pojawi.

To, z czego można się cieszyć, to lepsze wyposażenie szpitali w sprzęt.

Żaden sprzęt nie zabezpieczy nas jednak przed zakażeniem, jeśli nie będziemy zachowywać ostrożności na co dzień. Co prawda, nie trzeba już zasłaniać ust i nosa na otwartej przestrzeni, jednak wciąż należy używać maseczek w zamkniętych pomieszczeniach: sklepach, galeriach, miejscach gdzie nie jesteśmy w stanie zachować 1,5 metrowego dystansu.

– Konieczna jest populacyjna i zbiorowa odpowiedzialność – zaznaczył Krzysztof Kuriata.

Exit mobile version