11-latek odjechał autem z nieznajomym 60-latkiem

KPP Pisz radiowoz na str

Pisz – Łupki

Ogromną czujnością i obywatelską postawą wykazała się mieszkanka Pisza, która 16 czerwca po godz. 14.00 zauważyła chłopca w wieku około 10 lat.
– Wyglądało, jakby wracał ze szkoły do domu, idąc w kierunku miejscowości Łupki – mówi Anna Szypczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piszu.

W działaniach poszukiwawczych wzięli udział funkcjonariusze pionów prewencji i kryminalnego. Z polecenia Komendanta Powiatowego Policji w Piszu bezpośredni nadzór nad czynnościami objął naczelnik Wydziału Kryminalnego tej jednostki. Mundurowi posiadali bardzo mało danych na temat zdarzenia, dlatego w pierwszej kolejności przystąpili do analizy zebranych informacji. Na tej podstawie prowadzili dalsze czynności tak, aby ograniczyć obszar i zakres poszukiwań. Funkcjonariusze wykonali w tej sprawie szereg czynności, m.in.: sprawdzili zapisy miejskiego monitoringu, szkoły na terenie Pisza oraz rozpytali mieszkańców i osoby mieszkające na trasie Pisz – Łupki.

Pytał o szkołę w Łupkach. Chłopiec powiedział, że w zamian za podwiezienie może mu pokazać, gdzie jest szkoła, bo mieszka niedaleko, po czym wsiadł do nieznajomego auta. Policjanci apelują do rodziców, aby rozmawiali z dziećmi na temat kontaktu z osobami obcymi.

Warto o tym pamiętać.

Exit mobile version