Ełk
Rower, hulajnoga, pieniądze kuriera, a nawet sprzęt i wyposażenie hostelu padły łupem 30-latka, zatrzymanego przez ełckich policjantów. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
– Jak się okazało, ełczanin wykorzystywał wiele nadarzających się okazji, żeby coś ukraść – mówi Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy miejscowej Komendy Powiatowej Policji.
30-latek działał w warunkach tzw. recydywy, dlatego grozi mu surowsza kara. Mężczyzna może spędzić za kratkami 7,5 roku.