Pokaz tricków, czyli Ełk Jam I

Elk Jam 25

Ełk Jam I (zdj. Radio 5)

Ełk

Widowiskowe salta, obroty czy jazda na jednym kole – to wszystko można było śledzić podczas dzisiejszych (18.07) zawodów sportów ulicznych w ełckim skateparku.

Wydarzenie pod hasłem „Ełk Jam I” zgromadziło około 30 zawodników i grono zaciekawionych ich zmaganiami obserwatorów.

Startować można było w dwóch głównych kategoriach: BMX-ów oraz hulajnóg. Te drugie dodatkowo podzielone zostały na trzy podkategorie. W każdej liczyła się jakość i ilość wykonanych tricków.

Co dokładnie brane było pod uwagę przy punktacji, tłumaczył reporterce Radia 5 jeden z sędziów Adrian Kawula.

 

Ełcki skatepark tętni życiem nie tylko w czasie podobnych imprez. Codziennie od rana do wieczora trenują tu dziesiątki młodych ludzi, szlifując jazdę na BMX-ach, hulajnogach czy deskorolkach.

To – jak mówił Tomasz Brzozowski, współorganizator zawodów – pokazuje, że takie miejsce jest w mieście potrzebne. W rozmowie dodał, że sam od czterech lat jeździ na hulajnodze i ma na swoim koncie sukcesy.

 

W „Ełk Jam I” wystartowali zarówno doświadczeni zawodnicy, jak i tacy, którzy dopiero rozpoczęli przygodę z kaskiem. Ile czasu zajmuje nauczenie się jednej sztuczki, czyli tak zwanego tricku?

 

Zawody sportów ulicznych zorganizowali Stowarzyszenie Podwórko i Tomasz Brzozowski przy współpracy z ełckim ratuszem oraz Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji. Dla zawodników przewidziane zostały nagrody od sponsora, a także wspólne ognisko na zakończenie imprezy.

Patronat medialny nad wydarzeniem „Ełk Jam I” objęło Radio 5. Poniżej fotorelacja z ełckiego skateparku.

Elk Jam 25
Exit mobile version