Ełk
Strażacka grupa wodno-nurkowa z Olsztyna włączyła się w poszukiwania 40-latka w Jeziorze Ełckim. Mężczyzna utonął wczoraj (14.07). Nad jeziorem był ze znajomymi. W pewnym momencie zniknął z zasięgu wzroku.
Według relacji świadków, znajdował się wtedy około 20-30 metrów od brzegu.
Do zdarzenia doszło na dzikiej plaży przy ulicy Parkowej. Poszukiwania 40-latka rozpoczęły się wczoraj (14.07) około godziny 21.00.
– Działania prowadziliśmy z łodzi oraz z brzegu – mówi o wieczornej akcji Hubert Zawistowski z Państwowej Straży Pożarnej w Ełku.
W nocy działania zostały przerwane. Wznowiono je dziś (15.07) rano. Na miejscu są strażacy i policja.
Specjalna grupa wodno-nurkowa, która przyjechała z Olsztyna, będzie zaznaczać obszary jeziora bojkami i po kolei je przeszukiwać.
Działania może utrudnić pogoda. Nad regionem wiszą burze. W momencie, gdy zerwie się nawałnica, akcję prawdopodobnie trzeba będzie przerwać.