Ktoś regularnie kradnie plakietki Daniela Obajtka

20210812 114526

Sejny

Z sali widowiskowej Ośrodka Kultury w Sejnach regularnie giną plakietki z podziękowaniem Danielowi Obajtkowi, prezesowi ORLEN-u.

Dwa lata temu Fundacja „Orlen” sfinansowała wymianę siedzeń w tej sali. Miejscowe władze chciały wyrazić wdzięczność osobom, które się do tego przyczyniły, więc umieściły na fotelach plakietki z ich nazwiskami: między innymi Daniela Obajtka, posła Kazimierza Gwiazdowskiego czy europosła Krzysztofa Jurgiela.

Wyraz wdzięczności nie dziwi. Zadłużonego miasta nie stać było na taką wymianę. Widownia siedziała na krzesłach, a fundacja zapewniła fotele. Dziwi natomiast to, co się dzieje teraz. Regularnie ginie plakietka poświęcona Danielowi Obajtkowi.

Arkadiusz Nowalski, burmistrz Sejn, nie kryje, że sytuacja jest trochę głupia i kłopotliwa, bo co jakiś czas trzeba zamawiać nowe plakietki.

Co ciekawe, wszystkie inne plakietki są nietknięte. Dlaczego nie ginie plakietka na przykład Krzysztofa Jurgiela?

Exit mobile version