Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego turysty

policja stoi w lesie

(Radio 5, zdj. ilustracyjne)

gmina Biała Piska

Szczęśliwy finał poszukiwań turysty ze Śląska, zaginionego w lesie w powiecie piskim.

59-letni mężczyzna na wypoczynek przyjechał na Mazury, do miejscowości Nitki w gminie Biała Piska. Zaginął w środę (04.08) około godziny 11.00, gdy wraz z żoną wybrał się do lasu na grzyby.

– W pewnym momencie oddalił się od kobiety, nie wrócił też do miejsca zakwaterowania – ustalili zaalarmowani o sprawie piscy policjanci. Okazało się również, że mężczyzna ma problemy z pamięcią, ponieważ choruje na Alzheimera.

Zdecydowano o publikacji wizerunku 59-latka w mediach i wszczęciu poszukiwań w terenie. Wszystko po to, by jak najszybciej ustalić miejsce jego pobytu. W działania zaangażowanych było kilkadziesiąt osób. To oprócz funkcjonariuszy policji także strażacy i druhowie okolicznych jednostek OSP oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.

O szczęśliwym finale poszukiwań zaginionego turysty w czwartek (05.08) tuż przed godziną 11.00 poinformowała Anna Szypczyńska, oficer prasowy piskiej policji.

– Po dobie od zaginięcia 59-latek zauważony został w okolicach poligonu nieopodal miejscowości Ruda – przekazała Anna Szypczyńska.

 

 

Exit mobile version