W godzinę W oddali hołd powstańcom warszawskim

rocznica PW zdj UM e1596348891669

(zdj. Urząd Miasta Ełku)

Ełk

63 dni wyzwoleńczej walki, tysiące poległych żołnierzy. Dziś (01.08) przypada 77. rocznica wybuchu powstania warszawskiego.

Zryw był próbą wyzwolenia stolicy spod niemieckiej okupacji przed wkroczeniem do miasta wojsk Armii Czerwonej.

Powstanie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku o godzinie 17.00 na mocy rozkazu dowódcy Armii Krajowej generała Tadeusza „Bora” Komorowskiego. „Po pięciu blisko latach nieprzerwanej i twardej walki prowadzonej w podziemiach konspiracji stajecie dziś otwarcie z bronią w ręku” – głosiła odezwa do żołnierzy.

W Ełku, właśnie o tzw. godzinie W, rozbrzmiały syreny, a delegacje lokalnych władz i przedstawicieli instytucji złożyły kwiaty pod pomnikiem Poległym za Wolną i Niezawisłą Polskę.

Zastępca prezydenta Ełku Artur Urbański podkreślił, że choć walka trwała w stolicy, to nie pozostała bez znaczenia dla reszty kraju.

 

Według różnych szacunków, w powstaniu zginęło od 16 do 18 tysięcy żołnierzy Armii Krajowej i od 150  do 180 tysięcy cywilów. Po kapitulacji Warszawa została zniszczona przez Niemców. Po ewakuacji ludności cywilnej kolejne budynki były wysadzane w powietrze. Stare Miasto popadło w ruinę.

Jak podkreśla IPN, powstanie było zrywem młodych ludzi. Duża część, chwytając w ręce broń, nie miała jeszcze ukończonych 25 lat.

Najmłodszy powstaniec, Jerzy „Tygrys” Szulc, miał dopiero 10 lat.

– Wolność, którą dzisiaj mamy, została też dzięki nim odzyskana […] Nie zazdroszczę im tego pokoleniowego wyboru – mówił doktor Rafał Żytyniec, dyrektor Muzeum Historycznego w Ełku.

 

Po 63 dniach walki, śmierci wielu żołnierzy i mieszkańców Warszawy, 2 października 1944 roku w Ożarowie pod Warszawą podpisano akt kapitulacji. O 21.00 ustały walki. Do obozów jenieckich dostało się około 16 tysięcy żołnierzy i oficerów.

1 sierpnia jest świętem państwowym. W 2009 roku Sejm RP z inicjatywy prezydenta Lecha Kaczyńskiego ustanowił ten dzień Narodowym Dniem Pamięci Powstania Warszawskiego.

W całym kraju o 17.00 wyją syreny alarmowe; władze zachęcają, by słysząc je, zatrzymać się na minutę i w ten sposób oddać cichy hołd powstańcom.

Exit mobile version