Katarzyna Wawrzyn wraca do Polski

katarzyna wawrzyn

Instagram Katarzyny Wawrzyn

Suwałki/Tianjin

Do Polski wraca Katarzyna Wawrzyn, suwalczanka, która z powodu pandemicznych obostrzeń na dwa miesiące utknęła w chińskim szpitalu. O 27-latce informowaliśmy kilka razy. Kobieta na początku lipca poleciała do Chin pracować. Po obowiązkowej kwarantannie testy wykazały u niej koronawirusa i trafiła do szpitala. Mimo że czuła się dobrze, testy na covid dawały niejednoznaczne wyniki. Kiedy w końcu okazało się, że nie ma koronawirusa, lekarze przedłużyli pobyt w szpitalu o kolejne 2 tygodnie, bo w czasie izolacji brała leki nasenne.

Suwalczanka bardzo źle znosiła całą izolację i jak najszybciej chciała wrócić do kraju. Interweniowała w swojej sprawie w konsulacie i u polityków. W ostatnich dniach testy wykazały, że jest zdrowa i po obowiązkowej kwarantannie dostała zgodę na powrót do kraju. Jak dowiedziało się Radio 5, kobieta wczoraj (02.09) przeszła odprawy lotniskowe i w tym momencie powinna być już na pokładzie samolotu.

Exit mobile version