Ełk
Policjanci z Ełku ustalili i zatrzymali 32-latka, który w ciągu ostatniego miesiąca kilka razy włamywał się do altanek na ogródkach działkowych.
Kradł głównie elektronarzędzia. Straty wycenione zostały na prawie 1,2 tys. zł.
– Z ustaleń policjantów wynika, że we wrześniu mężczyzna kilkukrotnie odwiedzał różne działki, wybierał przypadkowe altanki, poszukując w nich rzeczy, które mógłby ukraść – poinformowała Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji z Ełku.
Mężczyzna usłyszał w sumie sześć zarzutów. Działał w warunkach recydywy, bowiem w przeszłości był już skazywany za podobne przestępstwa. Dlatego grozi mu wysoka kara, nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
32-latek był też osobą poszukiwaną, ponieważ unikał zasądzonej kary. Trafił już do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższych 6 miesięcy.