powiat ełcki
Pijany chwiał się na nogach, a mimo to wsiadł na motorower, by… wrócić z pracy do domu. Jechał bez kasku, za to z sądowym zakazem prowadzenia jakichkolwiek pojazdów na koncie. Inny nietrzeźwy kierowca doprowadził do kolizji i jak się okazało, wcale nie miał prawa jazdy. O wtorkowych zatrzymaniach w Ełku i w gminie Prostki mówi Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
Za złamanie sądowego zakazu grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności. Kierowcy muszą liczyć się także z dotkliwymi karami pieniężnymi.