Suwałki
Prawie promil alkoholu w organizmie miał 50-latek, którego zatrzymali suwalscy policjanci. Kierowca wpadł, ponieważ nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Do zdarzenia doszło wczoraj (03.11) po południu w Suwałkach. Uwagę policjantów z „drogówki” zwrócił kierowca mercedesa. Kiedy zatrzymali auto do kontroli, zobaczyli nie tylko brak zapiętych pasów, ale wyczuli też od siedzącego za kierownicą silną woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości 50-latka wykazało 0,9 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Już niedługo stanie przed sądem. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu do dwóch lat więzienia.