region
Wigilia z tradycyjnymi dwunastoma potrawami, uginające się od mięs, sałatek i ciast świąteczne stoły…
Boże Narodzenie to czas, gdy trudno odmówić sobie dodatkowych kalorii. Trzy dni świętowania za stołem mogą przełożyć się na kilka nadprogramowych kilogramów. Dlatego wielu z nas stawia na ruch – spacer po obiedzie czy dłuższe wyjście z psem. Ci bardziej aktywni wybierają jogging.
A jak świąteczny weekend spędzają mieszkańcy regionu? O to pytała reporterka Radia 5 Beata Wawiórko:
Podczas godzinnego spaceru można spalić 200-300 kilokalorii. To mniej więcej jeden kawałek makowca.
