Uprawomocnił się wyrok dla oleckiej lekarki

sad akta

zdj. ilustracyjne

Olecko/Suwałki

Jest finał w sprawie podejrzenia błędu medycznego, w którego konsekwencji w lipcu 2018 roku zmarł 59-latek z powiatu oleckiego. Mężczyzna około godziny 10.00 udał się do ambulatorium szpitala w Olecku z powodu nasilających się od dwóch dni bólów klatki piersiowej, kręgosłupa i rąk. Został tam zbadany przez dyżurującą lekarkę, dostał zastrzyk z lekiem przeciwzapalnym oraz przepisano mu inne – głównie przeciwzapalne i przeciwbólowe. Po zastrzyku poczuł się lepiej, ale po powrocie do domu stracił przytomność. Pomimo reanimacji prowadzonej przez sąsiadów i załogę wezwanej karetki pogotowia, około godziny 12.40 stwierdzono zgon mężczyzny.

W toku śledztwa wykonano między innymi sekcję zwłok zmarłego i ustalono, że przyczyną nagłej śmierci była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa w następstwie zaburzeń rytmu serca i prawdopodobnie wczesnego zawału serca.
– Następnie prokurator zasięgnął opinii biegłych lekarzy z zakresu kardiologii – informuje Wojciech Piktel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.

Po przedstawieniu zarzutu podejrzana nie przyznała się do winy i odniosła się do niego w złożonych wyjaśnieniach. Następnie prokurator w maju 2019 r. skierował akt oskarżenia do sądu.

Od tego wyroku apelację złożył obrońca oskarżonej. Sąd Okręgowy w Suwałkach 25 listopada apelacji nie uwzględnił, więc wyrok Sądu Rejonowego w Olecku stał się prawomocny.

Exit mobile version