Co z parkiem przy Netcie?

Augustów

Po długiej dyskusji augustowscy radni jednym głosem odrzucili pomysł mieszkańców w sprawie powołania parku kulturowo-edukacyjnego między Nettą a ulicą Zarzecze w sercu Augustowa.

To sprawa, która miała swój początek niemal rok temu. Wtedy do ratusza wpłynęła petycja części mieszkańców, w której wystąpili o utrzymanie w tej lokalizacji zieleni. Później zebrali około 300-tu podpisów i przedłożyli projekt uchwały. Na ostatniej sesji radni podjęli temat. Głosowanie poprzedziła długa i pełna emocji dyskusja.  Zwolennicy pomysłu podkreślali, że park to pierwsza taka inicjatywa augustowian.

Filip Chodkiewicz i Sławomir Sieczkowski, zastępcy burmistrza Augustowa zwracali uwagę, że inicjatywa jest niezgodna z przyjętym dwadzieścia lat temu planem miejscowym i nie można na podstawie kilkuset głosów lekceważyć zapisów tego dokumentu.

To tłumaczenie spotkało się z zarzutem braku dobrej woli.

W dyskusji przewijał się wątek kontrowersji wokół samego sposobu zbierania podpisów.  W rezultacie za uchwałą zagłosowało dziesięciu radnych. Przeciwko było jedenastu. Nikt nie wstrzymał się od głosu.  Dodajmy, że aktualnie władze Augustowa pracują nad nowym planem miejscowym. Niewykluczone, że zapis będzie przewidywał możliwość budowy bazy hotelarskiej w omawianym miejscu.

Exit mobile version