Wszedł do cudzego domu, rozpalił w piecu i piekł ziemniaki

policja

(Radio 5, zdj. ilustracyjne)

Ełk

Zarzut naruszenia miru domowego usłyszał 56-latek zatrzymany przez ełckich policjantów. Mężczyzna wdarł się do cudzego domu, wykorzystując fakt, że właściciele obecnie tam nie mieszkają.

– Był na tyle zuchwały, że pozwolił sobie nawet na rozpalenie pieca, żeby było mu cieplej – mówi Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku.

Za naruszenie miru domowego grozi kara do roku więzienia.

 

Exit mobile version