Suwałki
Zdjęcia ofiar Obławy Augustowskiej można zobaczyć w Suwałkach.
W poniedziałek (17.01) na placu Marii Konopnickiej otwarto wystawę poświęconą Obławie Augustowskiej – największej niewyjaśnionej do tej pory zbrodni w dziejach powojennej Polski.
Obława Augustowska była wspólną akcją, którą przeprowadziły oddziały Armii Czerwonej, wspieranej przez NKWD i funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa. Zatrzymano ponad siedem tysięcy osób. Wiadomo, że 592 osoby sowieci rozstrzelali i pochowali w nieznanym miejscu. Prawdopodobnie ten sam los spotkał kolejny tysiąc zatrzymanych. Rodziny i bliscy ofiar do dziś nie znają miejsca ich spoczynku.
Ochroną pamięci o tych tragicznych wydarzeniach zajmuje się Instytut im. Witolda Pileckiego. Instytut zbiera pamiątki i świadectwa, które następnie dygitalizuje.
Efekty pracy to m.in. zrekonstruowane cyfrowo, pokolorowane zdjęcia twarzy ofiar Obławy Augustowskiej. Wystawa zdjęć miała swoją premierę w ubiegłym roku w Augustowie. Teraz mogą zobaczyć ją również mieszkańcy Suwałk.
W poniedziałek (17.01) na placu Marii Konopnickiej oficjalnie otwarto wystawę „Lipcowi. Twarze ofiar Obławy Augustowskiej”. Na fotografiach widoczni są mężczyźni, kobiety oraz dzieci.
O szczegółach mówi Magdalena Gawin, dyrektor w Instytucie Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego.
Jak mówi Jarosław Zieliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości, powstanie Muzeum Obławy Augustowskiej to kolejny krok do wyjaśnienia tej zbrodni.
Wystawę „Lipcowi. Twarze ofiar Obławy Augustowskiej” będzie można oglądać do 20 lutego.