Suwałki
Łatwiej o wsparcie w ramach Suwalskiej Specjalnej Stefy Ekonomicznej będą mogli zabiegać miejscowi przedsiębiorcy. Od stycznia zmniejszona została wysokość progu nakładów inwestycyjnych uprawniających inwestorów do uzyskania ulg podatkowych. Między innymi temu poświęcona była dziś (14.03) konferencja zorganizowana przez SSSE w Suwałkach. Wydarzenie zgromadziło samorządowców i przedsiębiorców. Wśród gości beneficjenci Strefy, jak między innymi Roman Kaleta, prezes zarządu spółki Malow w Suwałkach, producenta mebli metalowych.
Chociaż firma, której przewodzi, jest duża, wysokość nakładów inwestycyjnych, jakie musiałaby ponieść, aby uzyskać nowe ulgi podatkowe, wynosiła 80 milionów złotych. – To mimo wszystko bardzo dużo – wyjaśniał prezes.
Na powyższy problem skarżyły się wszystkie strefy ekonomiczne w kraju, stąd zmiany. – Progi inwestycyjne spadły o połowę – mówił Leszek Dec, prezes SSSE i wyjaśniał, że wysokość nakładów wynikała z niskiej stopy bezrobocia.
Wydarzenie otworzył Jarosław Zieliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości z Suwałk, który w swoim wystąpieniu mówił o roli przedsiębiorców, ale też wpływie koronawirusa i wojny w Ukrainie na sytuację w Polsce.
