„Ten, kto się nie boi, jest po prostu głupcem”

Nikodem Kemicer

Ełk

Mówi ełczanin Nikodem Kemicer, który od początku  rosyjsko-ukraińskiej wojny przewozi uchodźców z granicy, a nawet z głębi Ukrainy do Polski.

To była opowieść o reakcji na alarmy przeciwlotnicze, które ogłaszane są w wielu miastach. Takie przeżycia Nikodem Kemicer wywiózł między innymi ze Lwowa.

Ełczanin na Ukrainę jeździ z darami i pomocą humanitarną. W drodze powrotnej zabiera uchodźców.

9-cio osobowy bus czasami wypełniony jest do ostatniego miejsca, a nawet bardziej.

Takich wypraw Nikodem Kemicer ma za sobą już kilka. Zaczęło się od wyjazdów na granicę.

Kolejne wyjazdy wiązały się już z przekroczeniem granicy Ukrainy. Zapuszczali się coraz dalej, aż do Kijowa.

– Najbardziej budująca jest wdzięczność tych ludzi, którym pomagamy – mówi Nikodem Kemicer.

Nikodem Kemicer od lat prowadzi w Ełku schronisko dla osób w kryzysie bezdomności. Działa też w organizacjach pozarządowych, jest radnym miejskim.

Dlaczego jeździ na Ukrainę?

– Czuję, że jestem tam potrzebny – mówi i zapowiada kolejne wyprawy z darami oraz po uchodźców.

Posłuchaj pełnej rozmowy:

Exit mobile version