Giżycko
Pierwszy transport z pomocą humanitarną od mieszkańców Giżycka wyruszył do Dubna – ukraińskiego miasta partnerskiego grodu nad Niegocinem.
Zorganizowanie dostawy bez przeładunku na granicy było możliwe dzięki współpracy z merem Dubna oraz tamtejszym przedsiębiorcą.
Co znalazło się wśród 3,5 tony darów przekazanych przez giżycczan?
– To co najpotrzebniejsze mieszkańcom w ogarniętym wojną kraju – mówi Radiu 5 Wojciech Iwaszkiewicz, burmistrz Giżycka.
Zbiórkę potrzebnych rzeczy, załadunek oraz transport koordynuje Związek Ukraińców w Polsce Koło w Giżycku.
Dary wciąż można przynosić do świetlicy cerkwi greckokatolickiej w Giżycku przy ul. Białostockiej. Tam wszystko jest sortowane i pakowane. Co ważne, mieszkańcy przynoszą to, co faktycznie jest potrzebne.
– Ubrań już nie przyjmujemy – zaznacza włodarz. I apeluje o dostarczanie rzeczy nowych.
Włodarz zwraca uwagę na źródła, z jakich czerpiemy informacje dotyczące ataku Rosji na Ukrainę oraz możliwości pomocy uchodźcom i Ukraińcom na miejscu.
Ważne, by były to sprawdzone strony internetowe. Iwaszkiewicz poleca te rządowe i samorządowe.
Jeśli zdecydujemy o udzieleniu wsparcia finansowego, konieczne jest zweryfikowanie organizatorów zbiórki.
Szczegółowe informacje na temat akcji wsparcia Ukraińców realizowanych w Giżycku znaleźć można na stronie internetowej tutejszego Urzędu Miasta oraz na profilu facebook-owym Związku Ukraińców w Polsce Koło w Giżycku.