Suwałki
– Trzeba pomagać – mówią o uchodźcach z Ukrainy przechodnie, których spotkaliśmy w czwartek (31.03.22) z kamerą i mikrofonem na ulicach Suwałk. Od początku wojny wielu mieszkańców mocno zaangażowało się w pomoc uchodźcom. Pomagają samorządy, instytucje, firmy oraz grupy nieformalne. Niosą pomoc na miejscu i przekazują dary za granicę. Z przeprowadzonej sondy wynika, że mieszkańcy chwalą takie działania. Niejednokrotnie kibicują samorządowcom i wolontariuszom.
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk, długo mówił o wszelkich formach działania, jakie podjęło miasto. Padły też kwoty, jakich samorząd będzie potrzebował na pomoc Ukraińcom. Do czerwca będzie to około 13-tu milionów złotych. To przede wszystkim koszty zakwaterowania. Prezydent dodał, że rząd obiecał refundację, ale przyznał, że skala jest porażająca.