Mikołajki
Mrągowska prokuratura wyjaśni okoliczności zniszczenia starego cmentarza w okolicach wsi Faszcze niedaleko Mikołajek.
Jak udało nam się ustalić, jest to na razie postępowanie przygotowawcze, co oznacza, że prokurator zapoznaje się ze sprawą, a następnie zadecyduje, czy ma wszcząć dochodzenie.
Śledczy wyjaśniają, czy nie doszło do złamania prawa. Chodzi o zniszczenie cmentarza oraz ewentualną nielegalną wycinkę drzew.
Postępowanie prowadzone jest na razie w sprawie. Na miejscu wykonano oględziny.
O zniszczeniu cmentarza i wycince drzew organy ścigania zawiadomili w ubiegłym tygodniu burmistrz Mikołajek Piotr Jakubowski oraz starosta mrągowski Barbara Kuźmicka-Rogala.
Wiadomo, że jeden z miejscowych rolników chciał powiększyć areał wycinając zadrzewienia na dzierżawionej przez siebie działce. Na operację zgodził się właściciel terenu czyli Polska Akademia Nauk.
Rolnik przystąpił do pracy, jednak wyciął drzewa nie tylko na dzierżawionej działce, ale na całym okolicznym terenie.
Prace prowadzone były również na małym poniemieckim cmentarzu, co spowodowało zniszczenie grobów.
Obecnie okoliczności zdarzenia wyjaśniają śledczy z Mrągowa.
Sprawę nadzorem poselskim objęły też posłanki Monika Falej oraz Urszula Pasławska.