Suwałki
Nie dojechali na dyskotekę, bo kierowca miał niemal 3 promile. Mowa o 33-latku zatrzymanym w niedzielę (19.06.22) nad ranem przez suwalskich policjantów.
Uwagę patrolujących centrum miasta zwrócił kierowca renault, który jechał całą szerokością ulicy Noniewicza. 33-letni kierowca nie miał siły wysiąść z samochodu. Dodatkowo czuć było od niego alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że obywatel Mołdawii miał niemal 3 promile alkoholu w organizmie. Pasażerowie pojazdu byli mocno zawiedzeni wynikiem kontroli, bo jechali na dyskotekę.
Teraz dalszym losem kierowcy zajmie się sąd. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.