Myśliki (gm. Biała Piska)
Jest ciąg dalszy procesu w sprawie zabójstwa w miejscowości Myśliki w gminie Biała Piska. Oskarżony, 27-letni Dawid T., miał tam utopić w stawie swojego znajomego w czerwcu 2020 roku. Wcześniej, według śledczych, miał bić pokrzywdzonego, skrępować mu ręce, wrzucić do bagażnika auta i wozić 55-latka po miejscowości. Dawid T. miał również ciągnąć mężczyznę za pojazdem na lince holowniczej.
Dziś (9 czerwca) odbyła się kolejna rozprawa. Jak mówi Olgierd Dąbrowski-Żegalski, rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie, w którym toczy się proces, nastąpiły roszady w składzie orzekającym.
Dziś (9 czerwca) przesłuchano kolejnych świadków i wyznaczono termin następnej rozprawy.
– Finisz tego procesu spodziewany jest jesienią – zakłada Dąbrowski-Żegalski.
Jak doszło do makabrycznych wydarzeń w Myślikach w czerwcu 2020 roku? Kilka miesięcy wcześniej oskarżony 27-letni Dawid T. pobił 55-letniego Bronisława D. Wówczas został skazany przez sąd, który nakazał wypłacić pokrzywdzonemu 2,5 tys. złotych zadośćuczynienia. Feralnego dnia Dawid T. pojechał do domu 55-latka. 27-latek próbował w brutalny sposób uzyskać od niego pisemne oświadczenie o uregulowaniu należności orzeczonej wyrokiem sądu właśnie w sprawie o wcześniejsze pobicie.