Prezydent z wotum zaufania i absolutorium

290950524 551095760074617 6703603292636812678 n

Suwałki

Absolutorium i wotum zaufania otrzymał we wtorek (29 czerwca) od radnych Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk. Miejscy radni zatwierdzi też sprawozdanie z wykonania zeszłorocznego budżetu miasta.

Za absolutorium i wotum zaufania głosowało 16 radnych z klubu „Łączą nas Suwałki” oraz ugrupowań: Mieszkańcy Suwałk i Platforma. Nowoczesna Koalicja Obywatelska. Przeciwko byli radni Prawa i Sprawiedliwości.
Dodajmy jeszcze, że radni z ugrupowania Mieszkańcy Suwałk wstrzymali się przy głosowaniu nad zatwierdzeniem sprawozdania z wykonania budżetu. To znaczy, że większość rajców pozytywnie oceniła pracę włodarza w zakresie wykonania zeszłorocznego budżetu.

Głosowania poprzedziła długa, bo ponad godzinna prezentacja raportu o stanie miasta za 2021 rok. Czesław Renkiewicz do najważniejszych działań zaliczył między innymi walkę z pandemią, powrót do wydarzeń sportowo-kulturalnych, uruchomienie systemu miejskiego roweru Suwer, pozyskanie środków na dokończenie budowy obwodnicy wschodniej, przebudowę ulic Szpitalnej, Paca i Raczkowskiej, remont kamienicy przy ulicy Sejneńskiej 22. Zwrócił też uwagę na głęboki spadek liczby ludności – o 400 mieszkańców. Zmiana wynika ze spadku przyrostu naturalnego, co jest efektem pandemii, która to spowodowała wzrost liczby zgonów. Ujemne jest też saldo migracji. Ponadto spadła liczba osób w wieku produkcyjnym, a wzrosła liczba seniorów. Krótko mówiąc społeczeństwo się starzeje. Widać to na przykładzie szkół, gdzie ubyło około 60 uczniów.

Głos w dyskusji nad raportem zabrał jedynie Piotr Wasilewski, młody suwalczanin, który w tym celu przedłożył podpisy 50 mieszkańców. W dziesięciominutowym wystąpieniu poruszył szereg kwestii. Powrócił między innymi do sprawy zakupu insygniów, które do tej pory się nie pojawiły. Wydatek zestawił z oszczędnościami na nocnym oświetleniu ulic. Zwrócił też uwagę na koszty utrzymania miejskiego pisma.

Natomiast tematyka dyskusji radnych, z miejskiej, zeszła na kwestie polityczne.  Zaczęło się, kiedy Jacek Niedźwiedzki, radny ugrupowania Platforma. Nowoczesna Koalicja Obywatelska stwierdził, że za sprawą rządowego Polskiego Ładu miasto straciło część wpływów z podatku PIT. W odpowiedzi Jacek Juszkiewicz, przewodniczący klubu PiS zarzucił, że to za sprawą działań PO w Brukseli Polska nie otrzymuje unijnych środków, przez co samorządy nie dostają należnych funduszy. Natomiast Jarosław Schabieński z PiS zwrócił uwagę, że radny Koalicji podał zbyt niską kwotę rządowej pomocy.

Natomiast Zbigniew De-Mezer z najliczniejszego klubu „Łączą nas Suwałki” w swoim wystąpieniu podziękował prezydentowi i podległym urzędnikom za przeprowadzenie miasta przez trudny okres.

Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk nie krył, że był spokojny o wynik głosowań. Jak mówił, wynik finansowy budżetu był dobry i rekordowo wysoki.  – Mimo przeszkód i problemów ubiegły rok był dobry – podsumował.

Włodarz przyznał jednak, że sytuacja finansowa samorządów nie jest wspaniała, bo coraz więcej środków zależny od łaski, jak określił – decydentów na górze.

Exit mobile version