Mateusz Morawiecki, premier RP uczestniczył w niedzielę (10 lipca) w obchodach 77. rocznicy Obławy Augustowskiej w Gibach.
Uroczystości zorganizował Związek Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej 1945 roku ze Społecznym Komitetem Organizacji Świąt Państwowych i Rocznic Historycznych pod przewodnictwem Jarosława Zielińskiego. W wydarzenie zaangażowało się też Nadleśnictwo Pomorze, a patronat nad nim objęli między innymi prezydent i premier RP.
Była msza święta w miejscowym kościele, przemówienia na wzgórzu, będącym symbolicznym grobem ofiar Obławy Augustowskiej, apel poległych oraz złożenie kwiatów. W uroczystościach uczestniczyli między innymi parlamentarzyści, przedstawiciele władz rządowych, organizacji kombatanckich, samorządowcy, wojsko, licznie zgromadzone służby mundurowe oraz leśnicy.
Obława Augustowska, nazywana „małym Katyniem” to największa rosyjska zbrodnia na Polakach po II wojnie światowej. Była mordem na mieszkańcach Suwalszczyzny, którzy w lipcu 1945 roku zostali pojmani przez Sowietów, brutalnie przesłuchiwani i wywiezieni w nieznanym kierunku. Po latach wiadomo, że wszyscy zostali zamordowani, ale nikt nie zna miejsca ich pochówku. W latach 80-tych minionego wieku Społeczny Komitet Poszukiwań Ofiar Obławy Augustowskiej ustalił nazwiska 600 osób. Współcześni naukowcy mówią o ponad 2 tysiącach. W czasach PRL-u prawda o zbrodni była ukrywana, a ludzie, którzy się o nią upominali spotykali się z represjami.
– Dziś możemy powiedzieć, że zamordowani zwyciężyli, chociaż nie znamy ich grobów, oni wyznaczają dziś kompas moralny – mówił premier.
– Nie spoczniemy, dopóki nie znajdziemy grobów pomordowanych – zapewniał Mateusz Morawiecki.
W swoim wystąpieniu premier odniósł się również do obecnej sytuacji – rosyjskiej agresji na Ukrainę.
– Mimo licznych prowokacji ze strony białoruskiej, zagrożeń ze strony rosyjskiej, polskie bezpieczeństwo jest strzeżone. Strzegą go jednostki sił zbrojnych polskiego wojska oraz najsilniejszy pakt wojskowy tego świata – NATO i wojska USA – mówił prezes rady ministrów.
– Już nigdy nie dopuścimy, by na polskiej ziemi stanęła stopa rosyjskiego żołnierza. Nigdy nie dopuścimy do tego, chyba że któryś z nich chciałby klęknąć, pod którymś z tych krzyży – zakończył.
Natomiast komandor Jarosław Wypijewski, szef zespołu departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi odczytał list Andrzeja Dudy, prezydenta RP, a Jarosław Zieliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości odczytał list Jarosława Kaczyńskiego, prezesa PiS.
To drugie takie obchody zorganizowane przez Społeczny Komitet i Związek Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej 1945 roku. Jak wyjaśniał poseł Jarosław Zieliński, Komitet organizuje uroczystości w niedzielę bliższą dacie 12 lipca, która jest ustanowiona przez Sejm Dniem Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej.
Mieszkańcy gminy Giby nie rezygnują jednak z ponad 30-letniej tradycji. Za tydzień, 17 lipca, jak co roku, w trzecią niedzielę miesiąca gmina Giby, miejscowa parafia pod wezwaniem świętej Anny w Gibach oraz Instytut Pamięci Narodowej zapraszają do udziału we mszy świętej w miejscowym kościele i wspólnego oddania hołdu ofiarom na Gibiańskiej Golgocie. W zaproszenie włącza się również ksiądz biskup Jerzy Mazur. Wspomnianym uroczystościom również patronują prezydent oraz premier RP.