Gospodarze z Kwiku w areszcie

300377416 623245556032050 6325930367685514892 n crop

Fot. OTOZ Animals

Powiat piski

Jest decyzja o tymczasowym aresztowaniu 59-letniej właścicielki gospodarstwa oraz jej 36-letniego syna oskarżonych o znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Oboje spędzą za kratami najbliższe 2 miesiące.

Przypomnijmy, w miniony weekend w gospodarstwie w Kwiku ujawniono martwe krowy i cielęta. W oborze były też żywe zwierzęta. Skrajnie wychudzone, tonące we własnych odchodach i osłabione. Służby przez kilka dni ratowały zwierzęta.

Jak powiedział Radiu 5 Krzysztof Pikiel z inspektoratu OTOZ Animlas w Działdowie, to była pikielnie ciężka akcja. Przerażająco smutnych oczu krów nie da się zapomnieć.

Z liczącego 90 sztuk stada, udało się uratować 44 krowy, w tym pięcioro cieląt. Część zwierząt została przewieziona do gospodarstwa znajdującego się w Łomży.

W interwencji brali udział między innymi animalsi, służby weterynaryjne, policja, prokuratura i strażacy. Akcja zakończyła się w niedzielę (21.08) rano, kiedy wywieziono ostatnie żywe zwierzęta.

Właścicielom gospodarstwa grozi do 5 lat więzienia.

O sprawie informowaliśmy TUTAJ.

Exit mobile version