Puszcza Augustowska
Unikatowa sensacja i zaskoczenie – tak o nieznanym dotychczas kompleksie kilku jaćwieskich nekropolii w Puszczy Augustowskiej mówią archeolodzy z Uniwersytetu Warszawskiego. Już teraz można również mówić o tysiącach pojaćwieskich zabytków. Właśnie ruszył trzeci sezon badań, które pozwalają przypuszczać, że mamy do czynienia z największym zespołem cmentarzysk Jaćwingów, jakie dotychczas znała nauka.
Międzynarodowa ekipa kilkunastu archeologów bada miejsca pochówków ciałopalnych dawnych mieszkańców północno-wschodniej Polski.
– Takich cmentarzy było na Suwalszczyźnie zapewne więcej, ale nie zachowały się i zostały zniszczone między innymi przez rolnictwo. Wartość naukowa tego stanowiska jest unikatowa z wielu względów. Po pierwsze liczba i rodzaj zabytków, po drugie ich stan zachowania – mówi mgr Iwona Lewoc, archeolog i prezes Fundacji TERRA DESOLATA.
– Pozwala to przypuszczać, że również na terenach Puszczy Augustowskiej istniały prężnie działające ośrodki jaćwieskie. Po zakończeniu prac, a potrwa to lata, chcemy żeby zabytki zostały tutaj, na Augustowszczyźnie, wzbogacając wiedzę o dawnych mieszkańcach tych terenów – dodaje Lewoc.
To warstwowe cmentarzyska ciałopalne czyli miejsca, gdzie wysypywano szczątki stosów pogrzebowych razem z darami grobowymi. Naukowcy natrafili już teraz na setki zabytków. Są wśród nich bransolety zakończone głowami smoków, zapinki do szat, fragmenty naszyjników, paciorki szklane, zawieszki, niewielkie janczarki, ale również miecze, groty broni drzewcowej, topory, elementy uprzęży końskich czy nawet igły i szpilki z brązu.
– Bogactwo znalezisk zaskakuje, ale też pokazuje i jednocześnie przywraca pozycję i wagę Jaćwingów na mapie dawnych społeczności – tłumaczy dr hab. Tomasz Nowakiewicz z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Znany badacz ziem dawnej Jaćwieży, prof. Knut-Olof Falk w swym gruntownym studium stwierdza: „Nieliczne resztki Jadźwingów musiały się utrzymywać nadal w niedostępnych kniejach Sudawii…” Kto wie, być może mamy do czynienia z ostatnimi pochówkami walecznych Jaćwingów, tuż przed tym, jak pokonani przez Krzyżaków musieli opuścić te ziemie lub kryć się w ostępach teraźniejszej Puszczy Augustowskiej – spekuluje Nowakiewicz.
-Badania antropologiczne fragmentów kości pomogą nam tę kwestię wyjaśnić – dodaje.
Podobne cmentarzysko odnaleziono kilka lat temu w Krukówku koło Suwałk. Było to jedno cmentarzysko. Nazwane zostało ono z racji ilości, jakości i stanu zachowania zabytków Jaćwieskim Eldorado.
– W naszym przypadku mamy do czynienia z kilkoma takimi cmentarzyskami na dość małym obszarze puszczy – nie ukrywa unikatowości odkrycia archeolog, mgr Dawid Rembecki z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.
– Mimo trzeciego sezonu badań i tysięcy znalezisk ciągle ten zespół funeralny Jaćwingów stanowi dla nas zagadkę – podkreśla Rembecki.
Więcej o badaniach w Puszczy Augustowskiej już w przyszłym tygodniu na antenie Radia 5, w audycji Gość Radia 5.