Piłka nożna
W sobotnie (24.09) popołudnie Mamry grały na wyjeździe z Tęczą Biskupiec. Po ostatniej dotkliwej porażce 1-6 ekipa znad Niegocina chciała pokazać się z jak najlepszej strony, co na początku spotkania się udawało.
Mamry jako pierwsze wyszły na prowadzenie w tym spotkaniu, a mianowicie po trafieniu Wiszniewskiego zrobiło się 0-1.
Gospodarze zdołali wyrównać w końcówce pierwszej połowy i obie ekipy do szatni schodziły przy wyniku 1-1. W drugiej połowie inicjatywę przejęli gospodarze szybko strzelając 2 bramki i tym samym odskoczyli z wynikiem 3-1.
Mamry się nie poddały i zdołały złapać kontakt za sprawą Draby, ale to niestety wszystko, co ekipa z Giżycka mogła zrobić.
Tęcza trafiła do siatki jeszcze dwukrotnie i wygrała to spotkanie 5-2.
W innym spotkaniu Znicz Biała Piska podejmował na własnym boisku ekipę Olimpii II Elbląg.
Znicz świetnie zaczął to spotkanie. Już w 2. minucie został podyktowany karny dla gospodarzy, niestety Baiduk nie trafił. Co nie udało się z karnego przyszło z akcji, a dokładnie Mateusz Romachów po pięknym trafieniu dał prowadzenie gospodarzom.
Tego dnia bramkarz gości popełnił katastrofalny błąd, który wykorzystał Krystian Krzyś i zrobiło się 2-0. Goście odpowiedzieli golem kontaktowym w 82. minucie, gdy rzut karny wykorzystał Oskar Kordykiewicz i tym samym ustalił wynik spotkania.
W tabeli forBET IV ligi Znicz aktualnie jest 6., natomiast Mamry zajmują 4. pozycję.