Region
– Narkotyki powodowały, że nie musiałam się wysilać, żeby komuś ufać, żeby się sobie podobać – mówi Pani Barbara, która w szponach nałogu była prawie 20 lat.
Amfetamina, kokaina, dopalacze, marihuana, alkohol. To długa lista środków, które przyjmowała.
O swojej historii i przeszłym życiu w nałogu opowiadała w niedzielę (02.10) w „Trzeźwych rozmowach o uzależnieniach” w Radiu 5.
– Żyłam w niebezpiecznym świecie otoczona przez niebezpiecznych ludzi, którym nie można było ufać, którzy patrzyli na mnie przez pryzmat zdobycia narkotyków – mówi Pani Barbara.
Wszystko działo się w ukryciu. Uzależnienie szło w parze z pracą, domem i codziennymi obowiązkami.
– Wydawało mi się, że mogę nie brać. Że uda mi się zastąpić narkotyki alkoholem. To droga donikąd – ostrzega Pani Barbara.
Całość rozmowy z Panią Barbarą