Ełk
Nie zatrzymał się do kontroli. W czasie ucieczki uderzył w inny pojazd. 44-latek z Ełku był tak pijany, że nie był wstanie nawet dmuchnąć w alkomat.
O niebezpiecznie poruszającym się po ulicach Ełku mercedesie, policjanci zostali poinformowani w niedzielę (02.10) przez przechodniów.
Gdy funkcjonariusze zobaczyli podejrzany samochód, dali kierowcy sygnał do zatrzymania się do kontroli.
Jednak ten nie zastosował się do poleceń i zaczął uciekać. Rozpoczął się pościg.
Agata Kulikowska de Nałęcz – oficer prasowy ełckiej policji
Policjanci ustalili, że pojazd nie ma aktualnych badań technicznych.
44-latek odpowie też za szereg popełnionych podczas ucieczki przed policją wykroczeń.