Suwałki
Na półmetku pozyskania środków na budowę spalarni odpadów jest suwalski samorząd.
Na ostatnim posiedzeniu Zarząd Narodowego Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej podjął uchwały w sprawie udzielenia dofinansowania na wspominaną inwestycję. Teraz wnioski Przedsiębiorstwa Gospodarki Odpadami trafią do Rady Nadzorczej NFOŚiGW, która zbierze się pod koniec października. Informację podała Ewelina Steczkowska, rzecznik prasowy funduszu. Przedsiębiorstwo Gospodarki Odpadami w Suwałkach szacuje, że koszt budowy spalarni to prawie 130 milionów złotych, z czego połowę ma stanowić dofinansowanie.
Samorząd dąży do realizacji inwestycji, aby samodzielnie spalać tak zwaną frakcję energetyczną odpadów. To śmieci, których zgodnie z prawem nie można składować. Suwalskie PGO musi wywozić je do spalarni w Białymstoku, a to sporo kosztuje. Uzyskane w spalarni ciepło władze Suwałk chcą kierować do miejskiej sieci ciepłowniczej. Dzięki temu miasto ograniczy spalanie węgla, co generuje wysokie koszty wykupu praw do emisji dwutlenku węgla.
W efekcie inwestycja nie tylko ograniczy koszty zagospodarowania odpadów, ale też koszt produkcji miejskiego ciepła.