Ełk
W centrum Ełku pijany mężczyzna, z butelką wódki w ręce, zaczepiał na chodniku przypadkowe osoby. Do zdarzenia doszło w piątek (7.10).
Jak mówi rzecznik ełckiej komendy, Agata Kulikowska de Nałęcz, gdy jeden z przechodniów zwrócił uwagę 21-latkowi jego agresja nasiliła się.
Po uszkodzeniu auta ukrył się na klatce schodowej jednego z budynków.
Został jednak odnaleziony przez funkcjonariuszy.
Zatrzymany miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Wartość strat została oszacowana na 800 złotych. Mężczyzna za co po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut zniszczenia mienia.
Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto młody mężczyzna poniesie konsekwencje za popełnione jeszcze inne wykroczenia, m.in. za niestosowanie się do poleceń funkcjonariuszy oraz zakłócanie spokoju i porządku publicznego.