Suwałki
Podpisy pod projektem uchwały w sprawie wdowiej renty zamierzają zbierać na Suwalszczyźnie działacze Lewicy i Partii Razem.
O swoim zamiarze poinformowali w czwartek (24.11) podczas konferencji prasowej na Placu Marii Konopnickiej w Suwałkach.
Zgodnie z projektem Lewicy po śmierci małżonka osoba będzie mogła zachować swoje świadczenie i powiększyć je o 50 procent renty rodzinnej po zmarłym małżonku lub pobierać rentę rodzinną po zmarłym małżonku i 50 procent swojego świadczenia. Obecnie renta rodzinna w przypadku śmierci współmałżonka, to 85 procent wyższego świadczenia. – Chodzi o godną jesień życia wdów i wdowców – wyjaśniał Paweł Krutul podlaski poseł Lewicy.
Kolejny postulat dotyczy rewaloryzacji zasiłków pogrzebowych do 9-10 tysięcy złotych.
Jak wyjaśniał Marcin Birgiel z Partii Razem, obecna kwota 4 tysięcy złotych nie pokrywa kosztów organizacji pogrzebu.
Zebrani przypomnieli też o postulacie leków za 5 złotych dla emerytów. Podpisy pod projektem uchwały w sprawie wdowiej renty będą zbierane na ulicach Suwałk. Działacze zamierzają też odwiedzać mieszkańców w ich domach.