Suwałki
20-latka podejrzanego o kradzieże sklepowe zatrzymali suwalscy policjanci. Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna próbował wyjść ze sklepu na Osiedlu Północ, nie płacąc za towar, który włożył pod kurtkę. Ujęli go pracownicy ochrony.
W trakcie dalszych czynności, policjanci ustalili, że 20-latek kilka dni wcześniej także ukradł kosmetyki i alkohol w innym sklepie. Pokrzywdzeni oszacowali straty na ponad 1600 złotych. Suwalczanin noc spędził w policyjnym areszcie.
Jak ustalili policjanci, to nie pierwsza kradzież mężczyzny, dlatego usłyszał zarzut w warunkach recydywy. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd.Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności, a w warunkach recydywy kara może zostać zwiększona o połowę.