Dietetycy regularnie powtarzają, że powinniśmy jeść więcej ryb pod różnymi postaciami. Są one cennym źródłem białka i mikroelementów oraz zdrowych kwasów tłuszczowych. Niestety, mimo iż jesteśmy krajem nadmorskim i bogatym w jeziora i rzeki, to jednak ryby zdecydowanie za rzadko goszczą na naszych stołach. Zupełnie odwrotna sytuacja jest u naszych wschodnich sąsiadów – na Ukrainie.
Kawior – dla rybaków i bogaczy
Jakie jest najbardziej ekskluzywne rybne danie? Wybór z dużą dozą prawdopodobieństwa padnie na kawior. Kojarzy się on z tacami pełnymi kruszonego lodu, malutkimi tartinkami, szlachetnym alkoholem… Cóż, tak też może być, jednak warto wiedzieć, że nie zawsze kawior był przeznaczony wyłącznie dla najbogatszych – i nadal tak nie jest. Czym bowiem jest kawior? To nic innego jak jajeczka (ikra) ryb słodkowodnych i słonowodnych. Pierwsi zasmakowali w niej rybacy – była pokarmem tanim, za to bardzo sycącym. Jedzono przy tym ikrę wszystkich ryb, nie ograniczając się bynajmniej do tej najbardziej szlachetnej, czyli pochodzącej od jesiotra, bieługi, łososia. Dopiero stosunkowo niedawno (kilka wieków temu) w kawiorze zasmakowali carowie, a stamtąd powędrował on na stoły innych możnych i szlachty, by wkrótce stać się symbolem bogactwa i luksusu. Z tym że nadal dotyczy to tzw. kawioru czarnego (od jesiotrowatych) i czerwonego (od łososiowatych). Kawior biały, który znajdziemy w dziesiątkach innych gatunków ryb, ma dużo drobniejsze jajeczka, trochę mniej intensywny smak, ale również mnóstwo wartości odżywczych. Na Ukrainie właśnie taki kawior (https://foodex24.pl/category/kawior), zwany też białym, najczęściej gości na stołach, dodawany do wielu potraw lub jedzony samodzielnie.
Niezmienne od wieków ryby suszone
Każdy ukraiński sklep spożywczy oferuje również inny rodzaj ryb – są to mianowicie ryby suszone. Jest to chyba najstarszy sposób konserwowania tego gatunku mięsa, obecny we wszystkich kulturach, które je spożywały. Suszone ryby jedzone są od wieków, a sam sposób ich przygotowywania często pozostaje taki sam. Setki lat temu ryby suszone były nieodłącznym towarzyszem długich wypraw i zimowych wieczorów. Na dzisiejszej Ukrainie, szczególnie w okolicach nadmorskich, nadal są stałym elementem menu wielu osób. Służą przy tym głównie jako rodzaj przekąski, porównywanej często do czipsów czy paluszków. Oczywiście są przy tym znacznie zdrowsze od nich. Zawierają witaminy, mikro- i makroelementy, odżywcze białko i wartościowe tłuszcze. Można je jeść samodzielnie, można też łączyć z przeróżnymi sosami i dipami. Często mają postać długich pasków, które powoli się żuje, pozwalając uwalniać smakowi i aromatowi. Są one bardzo charakterystyczne, mocne, zdecydowanie nie każdemu będą odpowiadać. Mówi się jednak, że jeśli komuś zasmakują suszone rybki, to będzie po nie sięgał przy każdej możliwej okazji. Niestety, w polskich sklepach są praktycznie niedostępne – od czego jednak internetowe sklepy z żywnością ukraińską, jak Foodex24.pl?