Suwałki/Warszawa/Olsztyn
Kolejne zwolnienie lekarskie przedstawił Waldemar M., suwalski sędzia oskarżony o spowodowanie kolizji pod wpływem alkoholu. W rezultacie sąd nadal nie może rozpocząć procesu w jego sprawie.
Chodzi o zdarzenie z sierpnia 2018 roku. Z ustaleń śledczych wynika, że Waldemar M. odjechał wówczas z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany dopiero w Augustowie, gdzie badanie alkomatem wykazało 1,8 promila. Mimo wielu prób sąd nie zdołał rozpocząć procesu w tej sprawie.
Oskarżony od dłuższego czasu przedstawia zaświadczenia lekarskie o stanie zdrowia, które wykluczają jego udział w procesie.
Jak poinformował Radio 5 Tomasz Koronowski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie, sędziego mieli zbadać biegli ze Szpitala Klinicznego Ministerstwa Obrony Narodowej w Warszawie. Waldemar M. przedstawił jednak zaświadczenie lekarskie i nie stawił się w wyznaczonym terminie. Teraz sąd wyznaczył inny instytut, który ma zbadać oskarżonego.