Suwałki
Komisja Skarg Wniosków i Petycji Rady Miejskiej w Suwałkach uznała za zasadną część skargi mieszkańców posesji przy ulicy Dwernickiego w sprawie budowy i funkcjonowania miejscowego centrum handlowego.
Chodzi o decyzję sprzed 16 lat, kiedy to miał powstać obiekt. Miejscy urzędnicy nie uznali wówczas mieszkańców, jako jednej ze stron postępowania przy wydawania pozwolenia na budowę obiektu. Gdyby byli stroną, mogliby zgłaszać swoje uwagi. Zastrzeżeń mieli sporo, chociażby o ewentualne utrudnienia w ruchu spowodowane przez klientów centrum, czy hałas nocnego rozładunku towarów.
Komisja stwierdziła, że doszło wówczas do naruszenia prawa. Jak wyjaśnił Kamil Klimek, przewodniczący Komisji, zespół rozpatrujący skargę oparł swoje stanowisko na wcześniejszym wyroku sądu w tej sprawie. Sąd uznał, że podczas budowy sklepu mieszkańcy zostali pozbawieni możliwości zgłaszania uwag.
Zdaniem przewodniczącego Komisji decyzja zespołu, która będzie rozpatrywana na najbliższej sesji nie rodzi żadnych konsekwencji. Mieszańcy mogą podejmować kroki prawne na podstawie wyroku sądu.