Od początku wojny Ełk przyjął 2 tysiące uchodźców

solidarni z Ukraina 6

Ełk

Prawie 2 tys. uchodźców z Ukrainy znalazło dotychczas w Ełku schronienie po agresji Rosji na naszych wschodnich sąsiadów. Tyle też nadano w mieście nowych numerów PESEL.

Dziś mija dokładnie rok od barbarzyńskiego ataku Rosji na niepodległą Ukrainę. Organizacje pozarządowe, samorząd miasta, powiatu i gmin, ale przede wszystkim zwykli ełczanie ruszyli z pomocą uciekającym przed wojną uchodźcom.

Ruszyło też wiele zbiórek darów, które trafiły w pierwszych dniach rosyjskiej inwazji na granicę polsko-ukraińską.

– Wielu ełczan otworzyło swoje domy przerażonym Ukraińcom. Były to przede wszystkim matki z dziećmi – mówi Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku. Jak dodaje, obecnie w mieście przebywa około tysiąca uchodźców.

Samorząd miasta i podległe mu instytucje udzielały pomocy rzeczowej i psychologicznej. Zapewniały też tłumacza. Te działania wciąż trwają. Jak dodaje prezydent Ełku, miasto rusza z kolejnym projektem integrujących Ukraińców i Polaków.

Dziś (24.02) ulicami miasta przejdą ełczanie, którzy solidaryzują się z Ukraińcami. Start marszu na placu obok „Rusałki”. Zebrani przejdą ulicami: Wojska Polskiego, Kościuszki, Chopina do Placu Solidarności. Stamtąd wrócą ulicami Mickiewicza i Wojska Polskiego na skwer, z którego wyruszyli. Początek o godz. 17.00.

Exit mobile version