warmińsko-mazurskie
Groźne zdarzenie na trasie Dobre Miasto – Jeziorany. Zapalił się bus. Pojazdem podróżowało dziewięcioro dzieci i dwie osoby dorosłe. Wszyscy jechali na zawody sportowe. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Jak informują policjanci, spod pokrywy silnika nagle zaczął wydobywać się dym. Za kierownicą siedziała 29-latka. Kobieta zatrzymała bus i wyprowadziła wszystkich na zewnątrz.
Pojazd spłonął doszczętnie.