Orzysz
Ciężki sprzęt, kilkuset żołnierzy i jeden cel: demonstracja gotowości do obrony wschodniej flanki NATO i jedności państw członkowskich sojuszu. Na poligonie w Orzyszu odbyły się ćwiczenia Amber Lynx 23. W trwającym kilka dni szkoleniu udział wzięli mundurowi z Polski, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Rumunii, Chorwacji i Niemiec. Na polu walki pojawiły się Abramsy, Leopardy, Kraby oraz myśliwce F-16.
Manewry obserwowali między innymi ambasadorowie krajów sojuszniczych.
– Bezpieczeństwo to Święty Graal Europy Środkowej w dniu dzisiejszym i dziś wspólnie pracujemy razem – powiedział Mark Brzeziński, ambasador USA w Polsce.
Ambasador Niemiec Thomas Bagger podkreślał z kolei, że to niezwykle istotne manewry.
– Odbywają się one w bardzo ważnym miejscu, bardzo blisko przesmyku suwalskiego, który ma szerokość 65 km. Odbywają się w bardzo ważnej chwili – 3 miesiące przed szczytem w Wilnie – stwierdził.
Przypomnijmy. W Bemowie Piskim niedaleko Orzysza stacjonuje Batalionowa Grupa Bojowa NATO.