Krzywe
Hołd członkom ruchu oporu, zamordowanym w kwietniu 1944 roku w podsuwalskiej miejscowości Krzywe, oddały we wtorek (04.04.23) władze gminy, okoliczni mieszkańcy i uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Suwałkach.
Zebrani na czele ze Zbigniewem Mackiewiczem, wójtem gminy Suwałki złożyli znicze pod pomnikiem, gdzie 79 lat temu Niemcy rozstrzelali 16 osób. To członkowie ruchu oporu zamordowani w odwecie za zamach na Fritza Beninga, wpływowego Niemca, który w czasie wojny zajmował miejscowy dwór i zarządzał terpentyniarniami. Do wspólnej mogiły trafili też dwaj partyzanci polegli podczas zamachu na Beninga oraz dwaj inni ekshumowani i przeniesieni w to miejsce w późniejszym czasie.
Zamach na Fritza Beninga przeprowadziła grupa pod dowództwem Aleksandra Rydzewskiego pseudonim Kos. Partyzanci zamierzali w łatwy sposób zdobyć broń, którą posiadał Niemiec, jednak podczas akcji doszło do wymiany ognia. Zginęło dwóch partyzantów, a dowódca został ranny. Zginął też Fritz Bening, a majątek, którym zarządzał, spłonął.
Jak mówił Zbigniew Mackiewicz, uroczystość ma przekazać dzieciom wiedzę. Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 6 to często dzieci z miejscowości Krzywe. Bywa, że nie wiedzą, czyją mogiłę mijają każdego dnia.