Jechał pijany rowerem. Musi zapłacić 2,5 tys. zł

90 215183 mo9

Fot. KPP Ełk

gmina Prostki

Jazda na rowerze po alkoholu, tak samo jak samochodem osobowym, może być bardzo kosztowna.
Rowerzyści mogą sporo stracić, jeśli będą łamać przepisy. Wczoraj (4 kwietnia) przekonał się o tym mieszkaniec gminy Prostki.
Jak mówi Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku, 53-latka zatrzymali tamtejsi dzielnicowi.

Policja przypomina, że w myśl aktualnych przepisów osoba, która kieruje rowerem w stanie po spożyciu alkoholu, musi się liczyć z mandatem minimum 1000 złotych. W przypadku jazdy w stanie nietrzeźwości – stawka wynosi od 2500 złotych wzwyż.

Policja apeluje o rozwagę do wszystkich uczestników ruchu drogowego.

Exit mobile version