Ełk
Wysokim mandatem zakończyli grilla dwaj ełczanie. 26- i 22-latek mieli chęć na kiełbaskę, jednak uznali, że na zewnątrz jest zbyt zimno, by tam biesiadować. Rozpalili więc grilla… na klatce schodowej wieżowca. Nie zdążyli jednak zjeść przygotowanych przekąsek, bo zaniepokojeni mieszkańcy bloku wyczuli dziwny zapach i wezwali służby.
Policjanci przyjechali na miejsce i przerwali im biesiadę na klatce schodowej. Grillowanie w takim „ciepłym” miejscu będzie też ich sporo kosztowało. Obaj otrzymali mandaty karne w wysokości 500 zł.
Trzeba pamiętać o tym, że nie każde miejsce jest odpowiednie do rozpalenia grilla i spędzania przy nim czasu. Wybór nieodpowiedniego może skończyć się interwencją służb i mandatem – przypominają mundurowi.